Wkoło komina > Moje teksty > Pozostałe > „Nasz stary Komar”
„Nasz stary Komar”
Na rytm szanty „Marco Polo”
I
Nasz stary Komar
To dzielny bike
Największe winkle brał
W garażu będąc widziałem go
Gdy brudny przy ścianie stał
I urzekł mnie tak urodą swą
Że odpaliłem go
I powiał dym w dymie zniknął on
Gaźnik odleciał gdzieś
Ref.
Stary Komar
Dwa biegi tylko miał
Stary Komar
Mniej jeździł więcej stał
II
Na pewnej wsi za złotówek garść
Tubylec części dał
Pędziliśmy, więc z kumplami tam
Bo części mieć każdy chciał
I wielkie szczęście spotkało nas
Bo złomu było w bród
Pełne części sakwy są
Odjeżdżać można już
Ref.
Stary Komar……
III
W powrotnej drodze dziurawej tak
Że śrubki poszły gdzieś
Komar mixol z litra brał
Że zadymiło wieś
Ładunek cały trza było nam
Do rowu wrzucić tu
Komara pchać przez cały dzień
Bo nie odpalił już
Ref.
Stary Komar…
Tekst ułożony masę lat temu – o ile dobrze pamiętam – w upojeniu alkoholowym. Wysiłek wspólny z Łukaszem H.
Ale z klimatem a takie kawałki po latach fajnie wyciągnąć, działają jak wehikół czasu-bezcenne